Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Klaudia Hatała 18.02.2011

"Polski raport będzie bolesny dla naszej dumy narodowej"

Minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller w rozmowie z dziennikiem "Polska" wyjaśnia, że polski raport na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej będzie się odwoływał do ludzkich zaniechań, zaniedbań i niefrasobliwości.
Jerzy MillerJerzy MillerFot. PAP

- Nikt z nas nie lubi przyznawać się do błędów i nie dotyczy to tylko pojedynczej osoby, również instytucji czy społeczeństwa jako całości, a tu… rejestr błędów, i to nie błahych. To na pewno mocno w naszą dumę uderza. To boli - mówi Jerzy Miller.

Szef MSWiA dodaje, że raport nie będzie wskazywał winnych, gdyż jest to zadanie prokuratury. - Ona dostanie ten raport i pewnie wykorzysta go w swoim postępowaniu. Zresztą, częściowo już korzysta z naszych ustaleń - mówi Jerzy Miller "Polsce".

Minister spraw wewnętrznych i administracji przyznaje, że raport w wielu wątkach nie będzie zaskakujący, bo sporo elementów jest już powszechnie znanych. Dodaje, że zdaje sobie sprawę, iż dokument ten nie usatysfakcjonuje wszystkich.

- Wiem, że niektórzy już znają wszystkie przyczyny katastrofy, znają nawet nazwiska wszystkich winnych, mimo że nigdy nie słyszeli żadnego nagrania, nie mieli dostępu do żadnych odczytów parametrów lotu, nie analizowali zmian pogody i tak dalej. Nie mam do nich pretensji, bo to nie oni wywoływali tę brudną dyskusję kończoną werdyktami już w kilka tygodni po wypadku - mówi Jerzy Miller gazecie.

IAR/kh