Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 20.02.2011

Wyszków: wysoki poziom wody w Bugu. Ewakuacja mieszkańców

W ciągu ostatniej doby ewakuowano z zalanych gospodarstw 26 osób i ponad 50 zwierząt hodowlanych.
Wyszków: wysoki poziom wody w Bugu. Ewakuacja mieszkańcówKeibr/Wikimedia Commons/CC

Jak poinformował dyżurny komendy straży pożarnej w Wyszkowie, woda przestała się podnosić, sytuacja na zalanym terenie stabilizuje się.

- Nasze działania polegają obecnie przede wszystkim na doraźnej pomocy ludności, czyli na przewożeniu łódką i dostarczaniu potrzebnych rzeczy do zalanych gospodarstw - powiedział dyżurny.

Dodał, że np. w miejscowości Młynarze woda odcięła 13 gospodarstw, w miejscowości Kamieńczyk trwa umacnianie wałów przeciwpowodziowych.

Stan alarmowy przekroczony o 158 cm

Wg Urzędu Gminy w Wyszkowie, w związku z wezbraniem Bugu i spiętrzaniem się kry podtopione lub zalane zostały Rybienko Leśne - dzielnica Wyszkowa oraz sołectwa: Gulczewo, Deskurów i Ślubów. Z terenu tych sołectw zarządzona została ewakuacja dla części mieszkańców, których domostwa położone są najbliżej rzeki.

W niedzielę w południe poziom Bugu w Wyszkowie wynosił 608 cm i o 158 cm przekraczał stan alarmowy. W ciągu doby przybyło tam 10 cm wody. Szybszy przybór rzeki w rejonie Wyszkowa odnotowywany jest od czwartku.

Pogotowie przeciwpowodziowe w gminie Nowy Duninów

Ze względu na wahania poziomu Wisły wójt gminy Nowy Duninów pod Płockiem wprowadził pogotowie przeciwpowodziowe.

Jak poinformował w niedzielę Urząd Gminy, podwyższony poziom Wisły w rejonie Nowego Duninowa spowodował spływający rzeką śryż, który utworzył zator w okolicach miejscowości Skoki.

W niedzielę po południu poziom Wisły w Nowym Duninowie wynosił 188 cm przy stanie alarmowym dla tej miejscowości 200 cm. Sytuacja na rzece jest tam cały czas monitorowana.

Wg rzeczniczki starostwa płockiego Dagmary Kobli-Antczak, Nowy Duninów to obecnie jedyna z siedmiu nadwiślańskich gmin powiatu, gdzie zaobserwowano zwiększenie zagrożenia powodziowego.

Sytuacja powodziowa na Mazowszu

Sytuacja powodziowa na Mazowszu jest stabilna. Od soboty więcej posesji nie zostało już podtopionych.

- Ci, którzy chcieli być ewakuowani, opuścili miejsca zagrożone. Pozostałym dowozi się żywność i pomaga w przemieszczaniu się - powiedział kapitan Karol Kierzkowski z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.

Służby energetyczne przy pomocy transporterów wojskowych odłączają transformatory, żeby zapewnić bezpieczeństwo ratownikom i mieszkańcom. Obecnie odcięte od prądu są częściowo miejscowości Brańszczyk, Czarnów, Młynarze i w części zalanej - Rybienko Leśne.

- W akcjach bierze udział obsługa wojskowych transporterów, pięć jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej i trzy zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej z Wyszkowa - wymienia kapitan Kierzkowski.

W powiecie wołomińskim w miejscowości Arciechów naprawiono wały przeciwpowodziowe uszkodzone przez bobry. Stan wody w rzece Rządza w Załubicach nie zmienia się.

56 posesji - głównie są to domki letniskowe - w gminie Dąbrówka odłączono od zasilania energią elektryczną. Podwyższane i poszerzane są wały przeciwpowodziowe, który w niektórych miejscach przeciekają.

W Czarnowie w wyznaczonych godzinach, dwa razy na dobę, łódka z Ochotniczej Straży Pożarnej Kuligów przewoziła ludzi z odciętych gospodarstw.

W Wołominie i Kuligowie zanotowano spadek poziomu wody o 16 cm, a w Czarnowie - o 3 cm.

kk