Ministrowie spraw wewnętrznych, obradujący w zeszłym tygodniu w Luksemburgu, po kilkunastu godzinach negocjacji przyjęli stanowisko negocjacyjne w sprawie reformy regulacji migracyjnych w Unii.
Polska i Węgry głosowały przeciwko poparciu tzw. paktu migracyjnego. Stanowisko to będzie podstawą negocjacji prezydencji Rady z Parlamentem Europejskim.
"Poradziliśmy sobie bez budowy obozów dla uchodźców"
- W ramach naszego stanowiska prezentujemy również fakt nie do pominięcia w tej dyskusji: że Polska jest krajem, który sobie poradził sprawnie z największym kryzysem uchodźczym po II wojnie światowej. Przez Polskę przepłynęło ponad 10 mln migrantów, a w kraju zostało koło 2 mln uchodźców wojennych z Ukrainy - podkreślił Szymon Szynkowski vel Sęk.
Jak dodał minister, "poradziliśmy sobie bez budowy obozów, bez żadnych głębokich turbulencji społecznych".
- Chętnie podzielimy się z innymi swoimi doświadczeniami na temat tego, jak sobie radzić z kryzysem migracyjnym. Natomiast nie będziemy słuchać rad, które w tym przypadku nie są dobrymi radami, a które miałyby polegać na jakimś przymuszaniu, dzieleniu kwotowym migrantów, którzy często nie są uchodźcami wojennymi, a są po prostu migrantami ekonomicznymi - argumentował gość Trójki.
Tzw. pakt migracyjny zawiera m.in. system "obowiązkowej solidarności". Polega on na tym, że choć "żadne państwo członkowskie nie będzie nigdy zobowiązane do przeprowadzania relokacji", to "ustalona zostanie minimalna roczna liczba relokacji z państw członkowskich, z których większość osób wjeżdża do UE, do państw członkowskich mniej narażonych na tego rodzaju przyjazdy".
Czytaj także:
Więcej w nagraniu.
14:41 PR3 2023_06_13-08-45-02.mp3 Szymon Szynkowski vel Sęk o pakcie migracyjnym (Salon polityczny Trójki)
***
Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadziła: Beata Michniewicz
Gość: Szymon Szynkowski vel Sęk
Data emisji: 13.06.2023
Godzina emisji: 8.45
bartos/gs