Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 27.02.2011

Wybory w Irlandii po kryzysie: wygrały partie opozycyjne

Nowym premierem, na miejsce Briana Cowena, zostanie przywódca Fine Gael, Enda Kenny - były nauczyciel szkoły podstawowej.
Szef Fine Gael, Enda KennySzef Fine Gael, Enda Kenny fot. PAP/EPA/AIDAN CRAWLEY

W wyborach do 31. parlamentu Republiki Irlandzkiej zwyciężyły dwie partie opozycji - Fine Gael [wym.: fina goil] i Partia Pracy, zdobywając 36% i 20,5% głosów. Według irlandzkiej ordynacji wyborczej opartej o system pojedynczego głosu przechodniego, z jednego okręgu do parlamentu wchodzi od 3 do 5 posłów. Irlandczycy numerują kandydatów. Jeśli ich "jedynka" nie zdobędzie wystarczającej liczby głosów, aby objąć mandat, ich głos zaliczany jest na rzecz kolejnego wybranego kandydata. W ten sposób nie głosują na "mniejsze zło", a także nie obawiają się, że ich głos zostanie zmarnowany.

Ostateczny wynik może się więc jeszcze nieco zmienić, po dodaniu dalszych głosów preferencyjnych tych kandydatów, którzy nie osiągnęli minimum kwalifikacyjnego. Fine Gael i Labourzyści najprawdopodobniej zawiążą koalicję, której pierwszym zadaniem będzie renegocjacja warunków pakietu unijnej pomocy, przyjętej jesienią przez odchodzący rząd, aby uniknąć załamania finansów państwowych.

Partia Cowena, Fianna Fail, która dominowała w polityce niepodległej Irlandii od lat 30. zeszłego wieku, poniosła najbardziej druzgocącą klęskę w historii kraju zdobywając nieco ponad 15% głosów. W stolicy, Dublinie, gdzie wybierano 47 posłów, utrzymała tylko jeden mandat.

IAR/agkm