Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 28.02.2011

Silne wstrząsy wtórne nawiedziły Christchurch w Nowej Zelandii

Lokalne władze podały, że siła wstrząsów wyniosła 4, 7 w skali Richtera.
Silne wstrząsy wtórne nawiedziły Christchurch w Nowej Zelandiifot. PAP/EPA/ROB GRIFFITH

Wstrząsy wtórne są bardzo niebezpieczne, bo konstrukcje ocalałych po pierwszym trzęsieniu domów są bardzo osłabione i w każdej chwili grożą zawaleniem. Ponadto w skałach otaczających przedmieścia pojawiły się szczeliny, zmuszając kolejnych mieszkańców do opuszczenia domów.

Sytuację pogarsza niezwykle silny wiatr, osiągający prędkość 130 kilometrów na godzinę, który zmusił ekipy ratunkowe do przerwania akcji poszukiwawczej z obawy przed kolejnymi obwałami zrujnowanych domów.

Dotychczasowy oficjalny bilans wtorkowego trzęsienia to 148 ofiar śmiertelnych. Władze przewidują jednak, że ofiar będzie ponad 200, bo ponad 50 osób wciąż jest uznawanych za zaginione.

Zdaniem specjalistów odnalezienie kogokolwiek żywego pod gruzami po upływie tygodnia jest bardzo mało prawdopodobne. Policja poinformowała że niektórych ofiar prawdopodobnie nie da się nawet zidentyfikować.

Straty po trzęsieniu ziemi rzędu 15 mld

Premier Nowej Zelandii poinformował, że straty, jakie spowodowało trzęsieni ziemi w mieście Chirstchurch wyniosą ok. 15 mld dolarów.

Premier powiedział także o pierwszym pakiecie pomocowym przeznaczonym dla zniszczonego miasta: są to subsydia dla pracodawców warte 90 mln dolarów. Pozwolą one wypłacać pensje 50 tys. osób, które nie mogą iść do zniszczonych przez wstrząs miejsc pracy.

Według inżynierów zniszczone centrum Christchurch kompletnie nie będzie się nadawało do użytku przez wiele miesięcy. Co najmniej jedną trzecią budynków trzeba będzie wyburzyć i odbudować.

kk