Został zatrzymany przez policjantów z podwarszawskiego Piaseczna. Jak powiedziała Dorota Tietz z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, do funkcjonariuszy z Piaseczna zgłosiła się kobieta, która na jednym z portali społecznościowych poznała 35-latka.
- Przedstawił jej się jako oficer służb specjalnych. Umawiała się z nim przez kilka miesięcy, w czasie których żył na jej koszt. Ciągle też prosił o kolejne kwoty. W końcu znajomość się zakończyła - powiedziała Tietz.
Okazało się, że 35-latek wyłudził od swojej ofiary 290 tys. zł. "Sebastian Ż. został zatrzymany. Policjanci ustalili, że był też poszukiwany za uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego. Nakaz doprowadzenia do aresztu śledczego wydał za nim Sąd Rejonowy w Łasku" - dodała Tietz.
Mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa, za co grozi mu do ośmiu lat więzienia. Teraz policjanci ustalają, czy jego ofiarą padły inne kobiety.
to