Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Rafał Kowalczyk 05.03.2011

Trwają walki w Libii. Kaddafi zaatakował "miasto rebeliantów"

Na zachód od Trypolisu trwają gwałtowne walki o al Zawiję. O świcie siły Muammara Kaddafiego wdarły się do miasta z dwóch stron.
Trwają walki w Libii. Kaddafi zaatakował miasto rebeliantówfot. PAP/EPA/KHALED ELFIQI
Posłuchaj
  • Uczestnik modłów: ludzie są wściekli na Kadafiego. Nie ma żadnych szans na zwycięstwo. W Trypolisie ma przeciw sobie wszystkich. Jestem gotów zginąć byle tylko Libia była wolna. Każdy tu, na placu, liczy się z tym że dostanie kulę w pierś.
Czytaj także

Z relacji BBC wynika, że wojsko reżimu otoczyło Zawiję, a rebelianci stawiają opór w mieście. Miejscowi lekarze mówią telewizji al-Dżazira, że w walkach zginęło około 200 osób.

Według ich relacji, atakujący mordowali rannych na ulicach i strzelali do cywilów, także do dzieci. Strzelali też do ambulansów i grozili lekarzom. Pracownicy szpitala twierdzą, że brakuje im leków i środków opatrunkowych. W trakcie porannych walk obrońcy miasta zdobyli trzy transportery opancerzone i dwa czołgi, wzięto też do niewoli żołnierzy Kadafiego. Miasto było ostrzeliwane z lądu i morza.

Zawija, położona w odległości 60 kilometrów na zachód od Trypolisu, ma strategiczne znaczenie dla obrony stolicy Libii. Walki trwają też w Ras al-Unuf, portowym mieście na wschodzie kraju. Dwa dni temu zajęły je siły rządowe. W nocy i nad ranem przeciwnicy Kadafiego podjęli próbę jego odbicia. Telewizja al-Dżazira podała, że miasto jest ostrzeliwane z powietrza

Wybuch w składzie broni

Co najmniej 27 osób zginęło, a dziesiątki zostały ranne w dwóch eksplozjach w składzie broni w pobliżu Bengazi.

Leżące na wschodzie Libii miasto od wielu dni jest w rękach przeciwników reżimu pułkownika Kaddafiego. "Nie mamy pewności, czy był to sabotaż, wypadek, czy uderzenie z powietrza, lecz nikt nie widział samolotu" - powiedział Mustafa Gheriani, rzecznik Niezależnej Rady Krajowej, ustanowionej przez powstańców na kontrolowanym wschodzie kraju.

Demonstracje w Trypolisie

Do antyrządowych demonstracji doszło w Trypolisie, kontrolowanym przez Kaddafiego. Manifestanci wyszli na ulice po porannych modłach w meczecie. "Ludzie są wściekli na Kaddafiego. Nie ma żadnych szans na zwycięstwo. W Trypolisie ma przeciw sobie wszystkich. Jestem gotów zginąć byle tylko Libia była wolna. Każdy tu, na placu, liczy się z tym że dostanie kulę w pierś" – mówił uczestnik modłów.

Walki trwają też wokół Ras al-Unuf, portowego miasta na wschodzie kraju. Według przedstawicieli miejskiego szpitala od wczoraj zginęło tam 8 osób a ponad 20 zostało rannych.

Wschodnia część kraju znalazła się pod kontrolą powstańców z powodu masowych demonstracji i buntu przeciwko rządzącemu Libią od ponad 40 lat Kaddafiemu.

rk