Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Sylwia Mróz 10.03.2011

Sankcje Unii Europejskiej: libijskie firmy na "czarnej liście"

Unia Europejska zdecydowała się rozszerzyć sankcje wobec Libii, której władze wysłały wojska przeciwko narodowi i strzelają do rebeliantów.
Catherine AshtonCatherine Ashton(fot. PAP/EPA/THIERRY SUZAN)

Informację tę przekazał Polskiemu Radiu jeden z unijnych dyplomatów. Tym razem Wspólnota uderzyła w libijskie firmy, wpisując je na "czarną listę". Dodała też do listy osób niepożądanych na swoim terytorium współpracownika Muammara Kaddafiego.

Półtora tygodnia temu kraje członkowskie wprowadziły embargo na sprzedaż broni, zamroziły aktywa finansowe Kadafiego i 25 jego najbliższych współpracowników oraz zakazały im wjazdu na teren Wspólnoty. Teraz na celowniku Unii Europejskiej znalazło się pięć libijskich firm, których europejskie aktywa finansowe zostały zamrożone.

Firmy z "czarnej listy"

Na razie te firmy nie są wymienione z nazwy, ale nieoficjalnie wiadomo, że chodzi między innymi o Libijski Fundusz Inwestycyjny. Bogaty Fundusz Inwestycyjny ma między innymi udziały w banku UniCredit czy klubie piłkarskim Juventus. Rozszerzenie sankcji było możliwe po rozwianiu wątpliwości Malty, dotyczących negatywnego wpływu tej decyzji na sytuację jej krajowych firm powiązanych z libijskimi.

Sytuacja w Libii to główny temat spotkania unijnych ministrów spraw zagranicznych oraz ministrów obrony NATO w Brukseli. Unia Europejska ma rozmawiać głównie o pomocy w ewakuacji uchodźców, zwiększeniu humanitarnego wsparcia i o ewentualnym dialogu z Tymczasową Narodową Radą Libijską. Z kolei na posiedzeniu ministrów Sojuszu Północnoatlantyckiego pojawi się na pewno pomysł utworzenia strefy zakazu lotów nad Libią.

Solidarność z narodem libijskim

Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której solidaryzuje się z narodem libijskim, dążącym do wprowadzenia demokracji i obalenia reżimu. Wezwał Unię Europejską do nawiązania stosunków z libijską Narodową Radą Tymczasową.

Parlament surowo potępił systematyczne łamanie przez reżim Kadafiego praw człowieka w Libii, a zwłaszcza brutalne stłumienie pokojowych wystąpień zwolenników demokracji, dziennikarzy i obrońców praw człowieka. Eurodeputowani wezwali do natychmiastowego zaprzestania stosowania przemocy i do ustąpienia pułkownika Kadafiego, aby zapobiec dalszemu rozlewowi krwi i umożliwić pokojowe przemiany polityczne. Zdecydowanie poparli też wszczęcie dochodzenia przez prokuratora Międzynarodowego Trybunału Karnego w sprawie domniemanych zbrodni przeciwko ludzkości popełnionych przez Muammara Kadafiego i członków jego reżimu.

IAR, sm