Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Sylwia Mróz 16.03.2011

Strach przed radioaktywną chmurą

W szwedzkich aptekach w ciągu tygodnia dziesięciokrotnie wzrósł popyt na tabletki jodku potasu. Natomiast z niemieckich sklepów masowo znikają urządzenia do pomiaru poziomu promieniowania.
Strach przed radioaktywną chmurą

To efekt paniki po eksplozjach w japońskiej elektrowni atomowej. Wzmożony popyt na jodek potasu sprawił, że specyfiku zabrakło u dystrybutora leków zaopatrującego apteki.

Eksperci twierdzą, że w Szwecji nie ma potrzeby zażywania tabletek. - To jest histeria, a przyjmowanie jodku może wywołać reakcje alergiczne - przestrzega Lennart Forsgren ze szwedzkiego Urzędu ds. Leków.

Jak podaje fińska agencja prasowa FNB, jodek potasu stał się popularnym i drogim towarem na aukcjach internetowych. W serwisie Ebay opakowanie 10 tabletek oferowane jest za 400 euro.

Dotychczas spożywanie jodku zalecane jest jedynie w strefie ewakuacji w rejonie elektrowni atomowej Fukushima I.

Niemcy monitorują promieniowanie

W Niemczech towarem deficytowym stają się liczniki Geigera, które służą do pomiaru poziomu promieniowania.

Władze zapewniają jednak, że po tragedii w Japonii na terytorium Niemiec nie stwierdzono jak dotąd wyższego niż zwykle poziomu promieniowania. W następnych dniach i tygodniach poziom ten może jednak wzrosnąć, ale zdaniem ekspertów nie będzie stanowić zagrożenia dla zdrowia ludzi.

O tym, że Niemcy boją się skażenia świadczą sondaże. Badanie przeprowadzone na zlecenie telewizji ARD pokazuje, że promieniowania z Japonii obawia się 39 procent Niemców. 70 procent uważa, ze tragedia taka jak w Japonii, może zdarzyć się także w Niemczech.

Zniszczone
Zniszczone przez tsunami miasto Minami Sanriku w prefekturze Miyagi (fot. PAP/EPA/KIMIMASA MAYAMA)


Czytaj więcej o katastrofie w Japonii >>>

sm, aj