Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Rafał Kowalczyk 21.03.2011

Tyszkiewicz: Polska nie ma interesów w regionie północnej Afryki

Wiceszef sejmowej komisji spraw zagranicznych broni decyzji o nieangażowaniu polskich wojsk do działań militarnych w Libii.
Robert TyszkiewiczRobert TyszkiewiczFot.W.Kusiński/PR

Premier Donald Tusk zapowiedział, że Polska będzie angażować się wyłącznie w pomoc humanitarną oraz pomoc uchodźcom i ludności cywilnej.

Poseł PO Robert Tyszkiewicz, który był gościem Sygnałów Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia, uważa, że szef polskiego rządu podjął słuszną decyzję. Robert Tyszkiewicz podkreślił, że Polska nie ma interesów w regionie północnej Afryki. Poza tym - jak zaznaczył - nasza interwencja mogłaby podzielić Unię, gdy Polska obejmie jej prezydencję. Poseł PO dodał, że Wspólnota ma zróżnicowane stanowisko w tej sprawie. Jego zdaniem, nie angażując się w interwencję, nasz kraj, gdy już obejmie przewodnictwo w Unii, utrzyma zdolność łączenia stanowisk krajów popierających interwencję i przeciwnych działaniom zbrojnym.

Robert Tyszkiewicz przypomniał, że Polska już angażuje się w misję wojskową w Afganistanie. Jego zdaniem, wysyłanie dodatkowo wojsk do Libii byłoby nadmiernym wysiłkiem dla naszych sił zbrojnych. Gość Sygnałów przypomniał, że nasz kraj nie dystansuje się całkowicie od wydarzeń w Libii. Deklaruje pomoc humanitarną i medyczną oraz pomoc dla ludności cywilnej. Nie wyklucza także wsparcia finansowego, zwłaszcza dla uchodźców.

Gość Sygnałów dodał, że świat liczy się ze stanowiskiem Polski. Zdaniem Roberta Tyszkiewicza, dowodem na to jest zaproszenie Donalda Tuska na sobotni szczyt w Paryżu, dotyczący Libii.

Więcej w Jedynce >>>

rk