Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Artur Jaryczewski 23.03.2011

"Sytuacja w Libii rozstrzygnie się w ciągu kilku tygodni"

Zdaniem Grzegorza Dziemidowicza spodziewane przejęcie operacji wojskowej przez NATO i wzmożone działania sojuszu powinny przeważyć szalę zwycięstwa na stronę powstańców.

Jak wyjaśnia orientalista powstańcy muszą jednak rozejrzeć się za sojusznikami w innych częściach kraju, a przede wszystkim w stolicy. - Jest to niezbędne nie tylko, by przejść do ofensywy, ale również, aby mieć sojuszników w rozmowach na temat przyszłego rządu - uważa.

Zdaniem Grzegorza Dziemidowicza, po rozpoczynającym się jutro unijnym szczycie dowództwo w libijskiej operacji przejmie na pewno NATO.

- To nie będzie tylko czysta formalność - zaznacza ekspert. - Przejęcie operacji przez sojusz będzie ważne nie tylko w sensie militarnym, ale również politycznym, bo o sytuacji w Libii będą decydowały rozstrzygnięcia i rokowania polityczne.

Dziemidowicz podkreśla, że raczej mało prawdopodobny jest scenariusz, że Libia podzieli się na dwie części: powstańczą i prorządową.

- Powstańcy będą szukali szerszego konsensusu społecznego i próbowali dojść do porozumienia ze strukturami władzy po odejściu Kaddafiego - stwierdza.

Orientalista uważa, że bardzo prawdopodobne jest, że Kaddafi spróbuje uciec. Celem ucieczki dyktatora, zdaniem eksperta, mogą być inne reżimy afrykańskie, które Kaddafi wspomagał.

IAR, aj