TVN złożyła od tej decyzji odwołanie do sądu.
Chodzi o program "Rozmowy w toku", wyemitowany 4 października ubiegłego roku.
W programie, prowadzonym przez Ewę Drzyzgę, młode kobiety opowiadały o swoim życiu seksualnym. Uczestniczki mówiły, m.innymi, że uprawiały seks z wieloma mężczyznami, w takich miejscach jak budka ochrony, dyskotekowa toaleta, winda czy klatka schodowa.
Zdaniem KRRiT stanowilo to "obraz współżycia seksualnego sprzeczny z moralnością i dobrem społecznym"
Rada podkreśliła, że audycja została wyemitowana w porze chronionej, o godzinie 15.55, z oznakowaniem od lat 12, co stanowiło naruszenie przepisów o ochronie małoletnich. Audycja została skontrolowana po licznych skargach napływających od widzów.
Kara dla TVN-u jest jedną z najwyższych, jakie Krajowa Rada nałożyła na stację telewizyjną za łamanie przepisów ustawy o radiofonii i telewizji.
mch