Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Sylwia Mróz 30.03.2011

Specjaliści odszyfrowują tajemnicę polskiej czarnej skrzynki

Eksperci odczytali informacje zapisane na rejestratorze ATM-QAR z rozbitego pod Smoleńskiem Tu-154.
Czarne skrzynki prezydenckiego tupolewaCzarne skrzynki prezydenckiego tupolewafot. east news

Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że jest to czarna skrzynka, wyprodukowana w Polsce. Zapisywała odczyty z urządzeń maszyny i wróciła do kraju w połowie kwietnia 2010 roku razem z polskimi ekspertami badającymi katastrofę.

Paweł Jajkowski, ekspert z firmy ATM, która wyprodukowała rejestrator, wyjaśnia na łamach dziennika, że na skrzynce są wszystkie dane dotyczące parametrów lotu, takie jak prędkość, z jaką w poszczególnych fazach poruszał się samolot, wysokość, na jakiej leciał, jakie było jego przechylenie.

Biegli mają także szczegółowo opisać, jakie były obroty silnika i jaką wysokośc podawał radiowysokościomierz. Analiza obrotów silnika może ułatwić odpowiedź na pytanie dlaczego w ostatniej fazie lotu piloci poderwali maszyny do góry po wydaniu komendy "odchodzimy".

Według "Rzeczpospolitej" dostępu do odczytów rejestratora domaga się mecenas Stefan Hambura, pełnomocnik kilku rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Jego zdaniem techniczny zapis to jeden z kluczowych dowodów w śledztwie, które mogą umożliwić wyjaśnienie przebiegu i przyczyn katastrofy.

IAR, sm