Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 04.05.2011

Basil Kerski dyrektorem Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku

42-letni Basil Kerski podpisał z Europejskim Centrum Solidarności kontrakt do końca 2014 roku.
Basil KerskiBasil Kerskifot. PAP/Adam Warżawa

Kilkanaście dni temu, protestując przeciwko powołaniu Kerskiego na dyrektora ECS, z udziału w radzie programowej tej instytucji wycofał się Lech Wałęsa.

- Ten konflikt wokół Lecha Wałęsy utrudnia nam wszystkim pracę. Tu nie ma zwycięzców. Będąc w Berlinie zauważyłem, że sprawa ECS dziennikarzy zagranicznych interesuje tylko i wyłącznie teraz pod kątem tego konfliktu. Jest to sytuacja, z której trzeba wyjść, bo ona donikąd nie prowadzi. I powiela ten stereotyp, że my Polacy nie potrafimy ze sobą rozmawiać - powiedział Kerski.

Basil Kerski urodził się w 1969 roku w Gdańsku. Jego ojciec jest Irakijczykiem (część dzieciństwa spędził też w Iraku), matka Polką. Wyjechał z rodzicami do Berlina w 1979 roku. W 1986 roku na prośbę ojca, który był uciekinierem politycznym, zrezygnował z obywatelstwa polskiego na rzecz niemieckiego.

Na Wolnym Uniwersytecie w Berlinie Kerski ukończył politologię i slawistykę. Od 1999 roku jest redaktorem naczelnym Magazynu Polsko-Niemieckiego "Dialog", współpracującego ściśle z "Przeglądem Politycznym", pismem wydawanym od 1983 roku przez gdańskie środowisko związane z Donaldem Tuskiem.

Poprzedni szef ECS o. Maciej Zięba kierował nim do końca października 2010 roku. Dominikanin stanął na czele ECS w 2007 roku z nominacji prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Ojciec Zięba tłumaczył, że jednym z powodów jego odejścia były różnice pomiędzy nim a prezydentem Gdańska na temat wizji ECS. Zakonnik mówił też, że kierowanie ECS było coraz bardziej utrudnione przez spory polityczne wokół dziedzictwa Sierpnia 1980 roku.

Do rezygnacji o. Zięby ze stanowiska przyczyniła się także krytyczna ocena, zorganizowanego przez ECS, spektaklu "Solidarność. Twój Anioł Wolność ma na imię" w reżyserii Roberta Wilsona z USA, który odbył się 31 sierpnia 2010 w Gdańsku. Adamowicz uznał to widowisko za "wielką klęskę".

IAR,PAP,kk