Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Sylwia Mróz 05.05.2011

Antysemickie wpisy internautów usunięte po pozwie Radosława Sikorskiego

Ze stron internetowych "Faktu" i "Pulsu Biznesu" zniknęły antysemickie wpisy po pozwie sądowym ze strony ministra spraw zagranicznych.
Antysemickie wpisy internautów usunięte po pozwie Radosława Sikorskiegofot. Balcer/Wikimedia Commons/CC

Radosław Sikorski pozwał wydawców do sądu za obraźliwe wpisy na forach internetowych obu gazet. Wpisy w sieci odnosiły się do samego ministra i jego żony, która jest dziennikarką – Anny Appelbaum. Radosław Sikorski złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Prokuratura rozpoczęła czynności sprawdzające i przesłuchała ministra.

Redakcja "Faktu" przeprosiła Sikorskiego publikując następujące oświadczenie: "Jest nam niezwykle przykro, że pan Radosław Sikorski i jego żona zostali obrażeni komentarzami opublikowanymi m.in. na forum fakt.pl i z osobistych powodów zdecydowali się wstąpić na drogę prawną" - oświadczył wydawca "Faktu" Ringier Axel Springer w przesłanym PAP komunikacie.

"Antysemickie komentarze w internecie uważamy za ohydne i niedopuszczalne. Wszystkie tego typu wpisy zostały już usunięte z forum na fakt.pl, a redakcja dokłada wszelkich starań, aby reagować zdecydowanie i usuwać obraźliwe treści najszybciej jak to możliwe w ramach istniejących przepisów prawa. Sądzimy jednak, że na gruncie polskiego prawa pozew pana Sikorskiego jest bezzasadny" - głosi oświadczenie wydawcy "Faktu". Bezzasadność pozwu miałaby dotyczyć tego, że zgodnie z prawem wydawca jest zobowiązany do usunięcia wpisu, jeśli wpłynie na niego odpowiednie żądanie. A jak twierdzi wydawnictwo przed otrzymaniem pozwu nie było żadnych sygnałów w tej sprawie.

Ze strony internetowej "Pulsu Biznesu" również zniknęły obraźliwe wpisy oraz zamieszczono przeprosiny redaktora naczelnego Przemysława Barankiewicza. Naczelny tłumaczył, że redakcja sprawdza wpisy na forum, a publikacja antysemickich komentarzy było efektem błędu redaktorów.

Minister Sikorski domaga się od wydawców 20 tysięcy zł tytułem zadośćuczynienia i opublikowania przeprosin na ich stronach internetowych. – Jako szef polskiej dyplomacji mam za zadanie dbać o wizerunek mojego kraju. Rasizm, agresja, mowa nienawiści na polskich forach internetowych przekracza wszelkie wyobrażenia – powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" minister spraw zagranicznych.

Nie wiadomo, czy przebywający w czwartek z wizytą w Rzymie Sikorski przyjął przeprosiny i jakie podjął dalsze decyzje - może nadal podtrzymywać cywilne powództwa lub je wycofać. Sikorski półtora miesiąca temu pozwał do sądu wydawców "Faktu" oraz "Pulsu Biznesu" za wpisy internetowe na ich forach. Pozwy przygotował, reprezentujacy w tej sprawie Sikorskiego, mecenas Roman Giertych były prezes Ligi Polskich Rodzin i Młodzieży Wszechpolskiej.


sm,mch