Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Radosław Różycki 10.05.2011

Francja i Niemcy chcą kontroli granic. Europosłowie są przeciw

Niemcy popierają francuskie postulaty dotyczące zmian w układzie z Schengen. Chodzi o możliwość przywracania kontroli na granicach. Posłowie Parlamentu Europejskiego są niemal zgodnie przeciwni takim zmianom.
Francja i Niemcy chcą kontroli granic. Europosłowie są przeciwfot. PAP/EPA/PATRICK SEEGER

Dyskusja na ten temat rozgorzała po tym, jak Włochy zaczęły rozsyłać po Europie uchodźców z Afryki. W odpowiedzi Francja czasowo przywróciła kontrole graniczne. Teraz domaga się, aby każde państwo strefy Schengen mogło przymknąć drzwi na przykład przed falą zarobkowych imigrantów. Propozycje Paryża popiera Berlin. Ale niemiecki minister spraw wewnetrznych zapewnia, że chodzi o wyjątkowe sytuacje. Hans Peter Friedrich tak mówił w wywiadzie dla telewizji TVO: "To nie jest próba rewizji traktatu z Schengen. Wolność przemieszczania się wewnątrz Unii nie zostanie ograniczona. Ale musimy mieć możliwość zaostrzenia kontroli na granicach w nagłych przypadkach. Myślę, że wszyscy się na to zgodzą". Między innymi ta sprawa będzie omawiana na czwartkowym spotkaniu unijnych ministrów spraw wewnętrznych.

"Należy umocnić zasady, a nie podważać je"

Posłowie Parlamentu Europejskiego są niemal zgodnie przeciwni przywróceniu kontroli na europejskich granicach. Podczas parlamentarnej debaty domagali się stworzenia wspólnej europejskiej polityki migracyjnej.

Odpowiedzialna za sprawy wewnętrzne Unii komisarz Cecylia Malstrom podkreśliła, że Komisja jest za tym, by za wszelką cenę unikać kontroli na granicach. Jej zdaniem, system jest niedoskonały, nie oznacza to jednak, iż będziemy likwidować możliwość swobodnego przemieszczania się, czyli jedno z największych osiągnięć Unii. - Zmiany w kodeksie Schengen nie mogą być pretekstem do zawieszania wolności podróżowania wobec obywateli państw członkowskich Unii. A takie właśnie postulaty od dawna podnoszone są odnośnie do granicy polsko-niemieckiej wobec obywateli polskich - mówił europoseł Konrad Szymański.

Zdaniem komisarz Malstrom, Europa nie jest w stanie przyjąć wszystkich imigrantów, którzy przybyli w poszukiwaniu pracy. Natomiast obowiązkiem Unii jest pomóc uchodźcom uciekającym przed wojnami i prześladowaniem. Komisja - powiedziała Malstrom - będzie dążyć do lepszego realizowania istniejących przepisów. Propozycje przedstawi państwom członkowskim w najbliższy czwartek. Według niej, potrzebna jest większa solidarność i równomierne rozłożenie obciążeń. Państwa nie mogą jednak podejmować działań jednostronnie. Zdaniem komisarz, należy umocnić zasady, a nie podważać je. Potrzebne jest nam - stwierdziła - "więcej, a nie mniej Europy”.

rr