Sąd Najwyższy zajmie się wnioskiem obrońców Jakuba Tomczaka, który ma związek z nowelizacją Kodeksu Karnego. Zezwala on na zmianę kar Polakom skazanym za granicą, a wydanym wcześniej na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Jakub Tomczak za pobicie i gwałt mieszkanki Exeter został skazany w Wielkiej Brytanii na podwójne dożywocie. W Polsce dostałby maksymalnie 12 lat więzienia. - Domagamy się wznowienia sprawy i przekazania jej ponownie do poznańskiego sądu - powiedział Radiu Merkury Poznań mecenas Mariusz Paplaczyk.
Sprawa Jakuba Tomczaka jest pierwszą w Polsce, w której wyrok będzie zmieniany na podstawie nowych przepisów. Przypadek poznaniaka stał się przyczynkiem do nowelizacji prawa - podkreśla mecenas Paplaczyk.
Poznański sąd nie będzie oceniał dowodów zebranych w sprawie, a jedynie dostosuje karę do polskich przepisów. Będzie się musiał także odnieść do zastrzeżenia angielskiego sądu, że poznaniak może ubiegać się o przedterminowe zwolnienie dopiero po dziewięciu latach.
Jakub Tomczak odsiedział już cztery lata z orzeczonej kary. Nigdy nie przyznał się do stawianych mu zarzutów.
IAR, agkm