Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Wittenberg 08.06.2011

Suski ukarany przez Komisję Etyki Poselskiej

- Premierem został człowiek, który chwalił się, że palił marihuanę – powiedział Marek Suski w kwietniu. W środę dostał za tę wypowiedź naganę.

Suski zapowiada odwołanie się od decyzji komisji. Według regulaminu ma na to 14 dni.

Posła ukarała Komisja Etyki Poselskiej. W kwietniu w Sejmie trwała gorąca debata na temat nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Suski powiedział wtedy: „Czy po wprowadzeniu tej ustawy przewiduje pan, że spadną ceny narkotyków, bo będzie mniejsze ryzyko? Za tego rządu zdrożał cukier, benzyna, chleb, ale przynajmniej narkotyki stanieją. Czy jest tak źle z PO, że proponuje młodzieży po prostu narkotyki, bo chyba tylko na "haju" można głosować na Platformę”.

Oskarżał też premiera Donalda Tuska, mówiąc że „że raptowny wzrost przestępczości narkotykowej o kilkadziesiąt procent, szczególnie wśród młodzieży, nastąpił wtedy, kiedy PO objęła rządy, kiedy premierem został człowiek, który chwalił się, że palił marihuanę”

Suski powiedział PAP, że w wezwaniu, jakie dostał z komisji etyki nie było "wnioskodawcy i nie było napisane kogo i którą wypowiedzią miał obrazić". - Komisja nie przedstawiła mi żadnego zarzutu, nie wytłumaczyła o co chodzi - dodał. - Ci, którzy tam siedzą są niemoralni. Łamią regulamin, łamią zasady etyki i nie mają moralnego prawa do oceniania posłów, bo sami działają niemoralnie - uważa Suski.

Zdaniem posła Sławomira Rybickiego (PO) z komisji etyki, komisja ma prawo podjąć inicjatywę bez wniosku o ukaranie posła. - Komisja uznała, że była to tak karygodna wypowiedź, że poprosi posła Suskiego o złożenie wyjaśnień - dodał Rybicki. Według niego, na środowym posiedzeniu Suski zarzucił komisji etyki brak uczciwości.

Ustawę Sejm przyjął. Za nowelizacją ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii było 258 posłów, przeciw - 159, sześciu wstrzymało się od głosu. Według zmienionych przepisów, w pewnych okolicznościach prokurator będzie mógł odstąpić od ścigania za posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych. Twórcom ustawy chodziło przede wszystkim o przypadki, gdy złapana z narkotykami osoba posiada nieznaczną ich ilość przeznaczoną na własny użytek. Do tej pory przepis przewidywał, że każda osoba, przy której znaleziono narkotyki, podlega karze.

PAP, IAR, wit, to