Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 29.06.2011

Afganistan: zamach na hotel Intercontinental

Siedem osób zginęło, a osiem zostało rannych w ataku grupy talibów na jeden z największych hoteli w stolicy Afganistanu Kabulu. Po pięciogodzinnej akcji wszyscy napastnicy zginęli.
Afganistan: zamach na hotel Intercontinentalfot. PAP/EPA/S. SABAWOON

W ataku terrorystycznym na hotel Intercontinental w Kabulu zginęło siedmiu afgańskich cywilów. Rzecznik afgańskiego ministerstwa spraw wewnętrznych Sediq Sediqqi powiedział, że są to najprawdopodobniej pracownicy hotelu.

Sediqqi poinformował także, że zginęło sześciu napastników. Dwóch zostało zabitych przez siły bezpieczeństwa, a czterech wysadziło się w powietrze, odpalając ładunki wybuchowe.

Walki w hotelu trwały pięć godzin. Przez ten czas hotel był pogrążony w ciemnościach, gdyż w całej okolicy odcięto prąd. Policja poleciła przechodniom położyć się na ziemi. Do akcji przystąpiły dwa śmigłowce sił ISAF. Otworzyły ogień do trzech napastników, którzy zabarykadowali się na dachu budynku.

Rzecznik Zabiullah Mudżahid przyznał się w imieniu talibów do ataku w rozmowie telefonicznej z agencją AP. Według niego napastnicy przeczesali hotel pokój po pokoju w poszukiwaniu obcokrajowców, zabijając ok. 50 osób. Zdaniem władz w budynku mogło wtedy przebywać ok. 60-70 gości.

W Kabulu zakończyło się dwudniowe spotkanie międzynarodowej grupy kontaktowej ds. Afganistanu. Natomiast w środę w budynku rządowym miała się odbyć konferencja na temat przejęcia przez afgańskie siły bezpieczeństwa odpowiedzialności za bezpieczeństwo kraju do 2014 roku, kiedy ma nastąpić całkowite wycofanie sił międzynarodowych z tego kraju.

Blisko tydzień temu prezydent USA Barack Obama ogłosił początek stopniowego wycofywania amerykańskich żołnierzy z Afganistanu. Ma się ono zakończyć przed upływem 2014 roku.

Hotel Intercontinental jest uważany za najbardziej luksusowy w Kabulu. Zatrzymują się w nim zagraniczni goście. Hotel stoi na wzgórzu w zachodniej części miasta.

IAR,PAP,kk