Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Radosław Różycki 13.07.2011

Libia: rebelianci coraz bliżej stolicy

Gwałtowne walki toczą się w Libii w odległości około stu kilometrów na południe od Trypolisu.
Libia: rebelianci coraz bliżej stolicy

Starcia trwają w terenie górzystym, gdzie setki powstańców ścigają żołnierzy Muamara Kaddafiego po odparciu ich kontrofensywy na wioskę Gualisz. Rebelianci ostrzeliwują kluczowe miasto Al -Assaba i wzgórze po wzgórzu posuwają się w stronę stolicy - donosi znajdujący się na miejscu dziennikarz AFP .


Dziś Tymczasową Radę Narodową utworzoną w Bengazi przez rebeliantów uznały za prawomocne przedstawicielstwo narodu libijskiego Belgia, Luksemburg i Holandia.
Tym samym do tej pory zrobiło to otwarcie co najmniej 25 państw. Niektóre kraje uznały Radę jako siłę polityczną poprzez wizyty swoich przedstawicieli w Bengazi albo przez prowadzenie rozmów z rebeliantami na swoim terytorium.


Od miesięcy w Libii panuje impas. Kaddafi ze swoimi stronnikami utrzymuje się przy władzy w Trypolisie, a powstańcy w Bengazi.


NATO na mocy rezolucji ONZ prowadzi naloty, chcąc chronić ludność cywilną i zapobiegać atakom ze strony sił rządowych. Jednak ataki prowadzone jedynie z powietrza dotąd nie były w stanie przechylić szali zwycięstwa na rzecz powstańców. Na większe zaangażowanie wspólnoty międzynarodowej w operację w Libii nie zgadza się Rosja. Rosyjski minister spraw zagranicznych zapowiedział dzisiaj, że jego kraj nie weźmie udziału w piątkowym spotkaniu grupy kontaktowej do spraw Libii w Stambule. - Tylko Rada Bezpieczeństwa ONZ jest prawomocna jeśli chodzi o ten kryzys - oświadczył. Rebelia w Libii trwa od lutego. Według ONZ zginęły tysiące osób, około 750 tysięcy uciekło z kraju. Libijski dyktator Muammar Kaddafi utrzymuje się u władzy od 41 lat.

rr