Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Radosław Różycki 17.07.2011

Siły Kaddafiego powstrzymały rebeliantów

Libijscy powstańcy po całodziennych próbach zdobycia portowego miasta Brega musieli spowolnić ofensywę.

Brega, w której znajdują się duże magazyny ropy naftowej jest wciąż kontrolowana przez oddziały wierne Muammarowi Kaddafiemu. Jeden z przywódców powstańców Mustafa al-Sagezli powiedział, że oddziały powstańcze są bliskie zdobycia Bregi, ale musiały się wycofać z powodu podpalenia okopów, które wojska Kaddafiego wypełniły wcześniej substancjami chemicznymi.

- Wiemy, że siły rządowe wykopały mnóstwo rowów, które poza nieustalonymi jeszcze chemikaliami wypełniły paliwem i olejami. Mają zostać podpalone, gdyby nasze siły próbowały wejść do Bregi - powiedział al-Sagezli. Ofensywę wojsk powstańczych spowolnił też atak artylerii Kaddafiego. Walki o Bregę były jednymi z najkrwawszych w ostatnich tygodniach. Wiadomo że zginęło 12 powstańców, a 172 zostało rannych.


W piątek Grupa Kontaktowa do spraw Libii, która obradowała w Stambule uznała libijskich powstańców za jedyną władzą w Libii. Oznacza to, że będą oni mogli niebawem dysponować pieniędzmi reżimu Kaddafiego, zamrożonymi na różnych zagranicznych kontach.

Wielka eksplozja w Trypolisie

Stolicą Libii wstrząsnęła w nocy z soboty na niedzielę seria eksplozji, po nalotach sił powietrznych NATO. Tamtejsza telewizja państwowa podała, że trafione zostały cele wojskowe i cywilne na wschodnich przedmieściach Trypolisu.


Tuż po północy słychać było serię głuchych wybuchów, a na wschód od Trypolisu pojawiły się rozbłyski ognia i kłęby dymu - podała agencja AP.


Na ataki lotnictwa NATO odpowiadały sporadyczne serie baterii przeciwlotniczych.
Głośne wybuchy słychać było przez ponad godzinę, co może oznaczać, że trafione zostały magazyny lub wytwórnie materiałów wybuchowych - komentuje AP.

rr