Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Tomasz Owsiński 05.08.2011

Wideokonferencja z Kaczyńskim ws. afery gruntowej

Były premier ma zeznawać jako świadek w śledztwie ws. domniemanego przekroczenia uprawnień przez ABW, CBA i prokuratorów przy badaniu "afery gruntowej" w 2007 r.
Wideokonferencja z Kaczyńskim ws. afery gruntowej(fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)

Śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przy podsłuchiwaniu i zatrzymaniu w sierpniu 2007 r. b. szefa MSWiA Janusza Kaczmarka, b. szefa PZU Jaromira Netzla i b. szefa policji Konrada Kornatowskiego prowadzi rzeszowska prokuratura. Kaczyński ma być przesłuchany w warszawskiej prokuraturze w drodze wideokonferencji. Ma w tym uczestniczyć Kaczmarek (jest poszkodowanym w sprawie).

W czwartek w śledztwie miał zeznawać Zbigniew Ziobro, ale b. minister sprawiedliwości nie stawił się jako świadek (już drugi raz). Kaczmarek wraz z Netzlem złożył w rzeszowskiej prokuraturze wniosek o uchylenie immunitetu Ziobrze - bez czego policja nie może zatrzymać europosła i doprowadzić na przesłuchanie. Ziobro nieobecność tłumaczył "ważnymi obowiązkami poselskimi".

Umorzone śledztwa

Kaczmarka, Kornatowskiego i Netzla zatrzymano jako podejrzanych w sprawie fałszywych zeznań i utrudnianie śledztwa o "przeciek" z akcji CBA w resorcie rolnictwa. Kaczmarka odwołano na wniosek premiera J. Kaczyńskiego z funkcji szefa MSWiA w sierpniu 2007 r., bo "znalazł się w kręgu podejrzenia". Miał zarzut zatajenia spotkania z Ryszardem Krauze w hotelu Marriott w lipcu 2007 r. i utrudniania śledztwa w sprawie przecieku z akcji CBA. Podobne zarzuty mieli Netzel, Kornatowski i Krauze. Śledztwa te umorzono w 2009 r. Jeszcze w 2007 r. sąd uznał za bezpodstawne zatrzymanie Kaczmarka, który w sądzie żąda teraz od państwa wielomilionowego odszkodowania.

Rzeszowska prokuratura w 2010 r. oskarżyła b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego m.in. o kierowanie nielegalnymi działaniami operacyjnymi CBA w aferze gruntowej.

to