Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Wittenberg 05.09.2011

Ruch Palikota: główne partie bezczynne ws. rasizmu

Przeprosiny za profanację pomnika to za mało – mówili Wanda Nowicka i Robert Biedroń pod pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie.
Robert BiedrońRobert BiedrońZboralski/Wikimedia Commons
Posłuchaj
  • Robert Biedroń, kandydat do Sejmu z ramienia Ruchu Palikota: potrzebny jest realny plan, co można zrobić w tej sprawie.
Czytaj także

Chodzi między innymi o sprawę profanacji pomnika pomordowanych Żydów w Jedwabnem. W zeszłym tygodniu nieznani sprawcy namalowali na nim swastykę i dopisali uwłaczające napisy.

Zdaniem Roberta Biedronia kandydującego z list Ruchu Palikota, przeprosiny za profanację pomnika to za mało. Według niego, potrzebny jest realny pomysł Prawa i Sprawiedliwości, Platformy Obywatelskiej i SLD na rozwiązanie tej "wstydliwej i niebezpiecznej dla polskiego społeczeństwa sprawy". Robert Biedroń przypomina, że od kilku miesięcy jest gotowy projekt ustawy nowelizującej kodeks karny autorstwa organizacji pozarządowych, ale żadna z partii politycznych się nim nie zainteresowała.

Zdaniem Wandy Nowickiej, także kandydującej z list Ruchu Palikota, konieczne jest uznanie mowy nienawiści za przestępstwo. Pokazał to wczorajszy incydent w Białymstoku, kiedy to nacjonaliści zakłócili Marsz Jedności przeciwko rasizmowi. "Policja nie zrobiła nic, nie wie, czy działania nacjonalistów były legalne i nie wiadomo, jakie działania wobec nich podejmie" - mówi Wamda Nowicka.

Głos w sprawie profanacji pomnika w Jedwabnem zajęli w ostatnich dniach między innymi prezydent Bronisław Komorowski, były prezydent Aleksander Kwaśniewski, przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek i minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.

''

IAR, wit