O zaginięciu 15-letniej dziewczyny policjanci zostali powiadomieni przez zaniepokojoną matkę na początku września, po tym jak jej córka nie zjawiła się w domu o umówionej porze.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Funkcjonariusze pracując nad ustaleniem miejsca pobytu nastolatki, szybko wpadli na trop, który prowadził za granicę. Policjanci zweryfikowali zebrane informacje i ustalili, że dziewczyna za pośrednictwem internetu poznała mieszkającego w Holandii mężczyznę, nabyła bilet autobusowy i pojechała go odwiedzić.
Policjanci po skontaktowaniu się z dziewczyną, a także z mężczyzną, u którego przebywała, nakłonili 15-latkę do powrotu do domu, tym samym zakończyli kilkudniowe działania.
policja.pl, gs