Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
Eurodeputowany podkreślał, że najbliższe 3 lata będą stały pod znakiem reform. Trzeba będzie znaleźć w tym czasie sposób na wykorzystanie dochodów z gazu łupkowego i wynegocjować odpowiednie warunki nowego budżetu Unii Europejskiej na lata 2014-2021. Zdaniem Pawła Kowala, do tak poważnych rozmów potrzebny jest rząd rozwoju, złożony z kilku ugrupowań. W jego opinii, taki rząd to realna potrzeba Polski.
Według gościa Sygnałów, te sprawy nie powinny być w rękach jednego rządu. - Pozostawienie tego w gestii PO będzie oznaczało pogłębianie konfliktu z Prawem i Sprawiedliwością (…) PO i PiS myślą jak pognębić przeciwnika i zyskać ponad 50 procent głosów - uważa Paweł Kowal.
Zdaniem lidera PJN "Polsce grozi rząd Palikota, PO, SLD (...) Rząd mający na sztandarach walki religijne".
"Żelazna kurtyna na Wschodzie"
W czwartek i piątek w Warszawie odbędzie się szczyt Partnerstwa Wschodniego. W opinii gościa Sygnałów, należy go wykorzystać do wzmocnienia tego sojuszu. - Powinniśmy budować koalicję z państwami, które wchodzą w skład tego projektu. Pomogłoby w tym powołanie Uniwersytetu Partnerstwa Wschodniego, który powstałby we wschodniej Polsce. Kształciłby on kadry urzędników państw Partnerstwa Wschodniego pod kątem przyszłego członkostwa w Unii Europejskiej - powiedział lider PJN.
Paweł Kowal przekonywał, że na Partnerstwie Wschodnim korzysta wschodnia Polska. Jego zdaniem, również Europa z "żelazną kurtyną na Wschodzie" nie będzie się rozwijała.
aj
