Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Wittenberg 21.10.2011

Śmierć Kaddafiego: "dobicie, strzał w skroń"

- To się mogło wymknąć spod kontroli. Ten facet był znienawidzony i ciężko jest taki rozwścieczony tłum powstrzymać - komentuje dziennikarz Andrzej Meller.
Śmierć Kaddafiego: dobicie, strzał w skrońPAP/EPA/STR
Posłuchaj
  • Andrzej Meller, dziennikarz "Tygodnika Powszechnego": ten facet był znienawidzony i ciężko jest taki rozwścieczony tłum powstrzymać
Czytaj także

- Widzę dwie opcje - albo to się wymknęło spod kontroli albo to było jakieś dobicie, strzał w skroń. Obydwa warianty nie świadczą jednak dobrze o powstańcach - mówi Andrzej Meller, dziennikarz "Tygodnika Powszechnego", który spędził w Libii ostatnich kilka miesięcy.

Kontrowersje dotyczące okoliczności śmierci Kadafiego najprawdopodobniej stały się jedną z przyczyn, dla których odłożono w czasie pogrzeb byłego dyktatora. Zgodnie z muzułmańską tradycją, pogrzeb zabitego pułkownika Kadafiego powinien był odbyć się w ciągu 24 godzin od śmierci. Nowy libijski minister ropy zapowiedział jednak, że ciało byłego dyktatora będzie trzymane w chłodniach jeszcze przez kilka najbliższych dni.

Były libijski dyktator został zabity w czwartek w rodzinnym mieście, Syrcie. Nowe libijskie władze twierdzą, że zginął przypadkowo trafiony pociskiem w czasie wymiany ognia między oddziałami rządowymi a siłami wiernymi Kadafiemu.

Jednak wersja podawana przez Przejściową Radę Narodową, podobnie jak pierwsze wersje wydarzeń podawane przez bojowników, którzy byli w Syrcie, znacząco różni się od tego, co można zobaczyć w internecie. Do sieci trafiło bowiem kilka amatorskich filmów nakręconych telefonami komórkowymi. Niektóre pokazują żywego jeszcze dyktatora złapanego przez bojowników, inne zabitego Kadafiego oraz ciała jego syna i byłego ministra obrony.

fot.
fot. PAP/EPA/GUILLEM VALLE

IAR, wit