Trzy miesiące więzienia za znieważenie prezydenta

Karę trzech miesiący więzienia w zawieszeniu na trzy lata wymierzył we wtorek Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej 27-latkowi. Marek Witoszek napisał w 2007 roku komputerowy program do pozycjonowania stron w internecie. Za jego sprawą po wpisaniu w wyszukiwarce wulgarnego określenia na męskie narządy płciowe, na pierwszym miejscu wyników wyszukiwania pojawiała się oficjalna strona prezydenta. W tym czasie urząd piastował Lech Kaczyński.

Proces został wznowiony po dwóch latach zawieszenia, które miało związek z oczekiwaniem na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w podobnej sprawie.

We wtorek Witoszek wystąpił z wnioskiem o dobrowolne poddanie się karze. Przyznał, że skojarzenie wulgarnego słowa z prezydentem może być obraźliwe, ale zaznaczył, że "nie chciał, by tak wyszło". "Nie była to też manifestacja moich poglądów. Zrobiłem to z głupoty" - dodał.

Sąd zezwolił na podanie nazwiska oskarżonego.

PAP, wit