- Największym zagrożeniem dla Europy byłby jej ponowny rozpad, dlatego najważniejszym zadaniem jest przywrócenie zaufania i utrzymanie jedności Europy - mówił podczas wykładu po otrzymaniu doktoratu h.c. Politechniki Wrocławskiej przewodniczący KE Jose Manuel Barroso.
Przewodniczący Komisji Europejskiej przyznał, że kryzys dotyka nie tylko sfery gospodarczej, ale też innych aspektów życia.
Barroso zwracał uwagę na konieczność przywrócenia wiarygodności Europie, tak by znów stała się "centrum zaufania". Dodał, że "jakiekolwiek podziały będą oznaczały straty nie tylko dla nas, ale i dla przyszłych pokoleń".
- To walka o wartości europejskie, o wartości, których nie chcemy i nie możemy stracić. Przez ostatnie dekady byliśmy zjednoczeni i udawało nam się przetrwać wszystkie kryzysy - podkreślił. - Od 60 lat możemy obserwować, jak Europa staje się laboratorium, w którym rodzi się sukces, giną granice i buduje się jedność. Gdyby wszystkie kraje uznawały tylko własne zasady, to wtedy nie mogły by osiągnąć takiego sukcesu, jaki obserwujemy teraz. Stajemy się miejscem wartości, w którym ludzie nie muszą bać się więcej wojen - mówił przewodniczący.
Jego zdaniem największym zagrożeniem dla Europy jest teraz jej rozpad.
- Dlatego najważniejszym naszym zadaniem jest przywrócenie zaufania i utrzymanie jedności Europy - powiedział.
wit