Uroczyste pożegnanie zabitych żołnierzy w kraju

Samolot przyleci ok. godz. 16 w piątek. Na lotnisku odbędą się uroczystości z udziałem najwyższych dowódców wojska oraz przedstawicieli władz państwowych. Później ciała zostaną przekazane rodzinom - poinformował rzecznik Dowództwa Operacyjnego ppłk Mirosław Ochyra.

Pogrzeby odbędą się w rodzinnych miejscowościach żołnierzy. Trzy na Warmii i Mazurach, jeden na Podkarpaciu i jeden na Lubelszczyźnie. Wszystkie pogrzeby odbędą się w Wigilię. Starszy kapral Piotr Ciesielski zostanie pochowany w Ostródzie. Szeregowy Krystian Banach w Lipowie w gminie Piecki, a starszy szeregowy Marcin Szczurowski w Morągu. Starszy szeregowy Łukasz Krawiec zostanie pochowany w Jelnej na Podkarpaciu, a pogrzeb starszego szeregowego Marka Tomali ma odbyć się w miejscowości Borów koło Annopola w województwie lubelskim.

Rano w uroczystościach pożegnalnych w Afganistanie wziął udział premier Donald Tusk, któremu towarzyszył minister obrony Tomasz Siemoniak. Jeszcze w czwartek w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie w intencji poległych zostanie odprawiona msza.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Pięciu żołnierzy z 20. Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej - st. kpr. Piotr Ciesielski, szt. szer. Łukasz Krawiec, st. szer. Marcin Szczurowski, st. szer. Marek Tomala i szer. Krystian Banach - zginęło w środę rano, gdy pod ich pojazdem eksplodował silny ładunek wybuchowy. Żołnierze zostali pośmiertnie awansowani na wyższe stopnie. Do ataku na polsko-amerykański konwój przyznali się afgańscy talibowie.

W Afganistanie służy obecnie ok. 2,5 tys. polskich żołnierzy. Po środowym ataku liczba polskich ofiar w tym kraju wzrosła do 36.

IAR,PAP,kk