Wiatr już słabszy. Silnie wieje jeszcze w górach

W ciągu ostatnich dwóch dni najsilniejsze podmuchy wiatru występowały w pasie województw na północy i południu kraju.

Jak zaznaczył w rozmowie IAR rzecznik państwowej straży pożarnej Paweł Frątczak prędkość wiatru dochodziła do 100 kilometrów na godzinę. Tylko w czwartek w województwie śląskim strażacy wyjeżdżali 200 razy usuwając z ulic i dróg powalone drzewa, zabezpieczali uszkodzone dachy. Silny podmuch wiatru był przyczyną katastrofy budowlanej w Lututowie w województwie łódzkim, gdzie w czwartek przed południem częsciowemu zawaleniu uległa ściana zabytkowego kościoła.

Zgodnie z zapowiedziami synoptyków w piątek wiatr będzie słabnąć. Najsilniejsze porywy wiatru będą wysoko w górach do 120 kilometrów na godzinę, natomiast na przeważającym obszarze kraju do 55 kilometrów na godzinę.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, to