Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
Wśród rozwiązań, które chce zaproponować pracodawcom ministerstwo, jest okresowe zwolnienie z płacenia świadczeń na rzecz ZUS - mówił w radiowej Jedynce doradca ministra obrony, generał Waldemar Skrzypczak.
Wojsko chce wziąć na siebie zobowiązania, by zachęcić pracodawców do kierowania swoich pracowników na szkolenia i ćwiczenia. Według generała Skrzypczaka, projekt powołania Narodowych Sił Rezerwowych jest jak najbardziej potrzebny, ale nie został dobrze przygotowany.
- Liczono na krótki sukces propagandowy i na rzeszę chętnych do służby. Okazało się, że trzeba mocno zachęcać Polaków do służby w NSR - zaznaczył generał Skrzypczak. W pierwotnych planach zakładano, że do końca 2011 roku uda się osiągnąć liczbę 20 tysięcy żołnierzy NSR. Dotychczas do służby przyjęto około 11,5 tysiąca rezerwistów, w tym około 400 kobiet.
IAR, aj