Ogłosił, że włoski portal będzie wzorować się na podobnej inicjatywie holenderskiej Partii na Rzecz Wolności (PVV), która zbiera zażalenia na imigrantów z Europy Środkowo-Wschodniej.
Obaj politycy separatystycznej Ligi Północnej zaznaczyli w nocie, że portal będzie "przestrzenią wolności otwartą na współpracę ze wszystkimi, włącznie z siłami porządkowymi".
"Pozytywny przykład Holandii"
- Kierując się pozytywnym przykładem, zrealizowanym już w Holandii przez Geerta Wildersa (szefa PVV), także my w Padanii uważamy za absolutnie niezbędny portal, który umożliwi wszystkim obywatelom sygnalizowanie budzących zastrzeżenia faktów i zachowań, dotyczących imigrantów spoza Unii - poinformowali pomysłodawcy.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Według nich "zbyt wiele negatywnych lub przynajmniej kontrowersyjnych sytuacji" pozostaje bez echa i nie jest formalnie zgłaszanych kompetentnym organom. Winą za ten stan rzeczy inicjatorzy portalu obarczają opinię publiczną oraz media, ich zdaniem, "podporządkowane dyktaturze politycznej poprawności". Portal Ligi określili jako "wolny od cenzury".
Fala krytyki
- To inicjatywa ponura i niebezpieczna - oceniło kierownictwo ugrupowania Włochy Wartości, według którego "Borghezio przekroczył wszelką granicę przyzwoitości".
Holenderski portal partii Geerta Wildersa zbiera zażalenia na imigrantów zarobkowych z Europy Środkowo-Wschodniej, wskazując na znaczny wzrost ich liczby od czasu, gdy w maju 2007 roku Holandia otworzyła swój rynek pracy dla nowych państw członkowskich UE, w tym Polski.
W poniedziałek ambasadorowie dziesięciu tzw. nowych państw Unii (Polski, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Słowacji, Słowenii, Węgier, Bułgarii i Rumunii - kraje te dołączyły do UE w 2004 i 2007 roku) podpisali list wzywający holenderskich polityków do odcięcia się od inicjatywy partii PVV.
gs