Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Artur Jaryczewski 19.02.2012

Niemcy bez prezydenta. Nowym zostanie pastor?

Współrządzący liberałowie poparli w niedzielę kandydaturę pastora Joachima Gaucka, któremu przychylna jest opozycja. Chadecy są przeciw.
Christian WulffChristian WulffWikimedia Commons/ CC /presidencia.gov.ar/

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Gauck "to niewątpliwie godny szacunku kandydat. Trwa dialog, czy ostatecznie decyzja pójdzie w tym kierunku czy też w innym" - powiedział w niedzielę wieczorem szef frakcji liberalnej FDP w rozmowie z telewizją ARD. Według agencji dpa prezydium FDP opowiedziało się już za kandydaturą byłego szefa urzędu ds. akt Stasi, jednak chadecy są zdecydowanie przeciw Gauckowi.

- Chadecja nie powinna w tej sprawie unosić się honorem. Gauck może zapewnić urzędowi (głowy państwa) szacunek i uznanie - ocenił liberalny polityk, minister zdrowia Daniel Bahr, cytowany przez dpa.

Liberałowie nie wykluczają, że przeforsują Gaucka razem z opozycją, SPD i Zielonymi. Partie te już w 2010 roku wystawiły kandydaturę pastora w wyborach prezydenckich. Wówczas Gauck przegrał z popieranym przez chadecko-liberalną koalicję Christianem Wulffem.

Piątkowa dymisja dotychczasowego prezydenta Wulffa była konsekwencją wniosku hanowerskiej prokuratury o uchylenie mu immunitetu w związku z podejrzeniem o przyjmowanie i udzielanie korzyści majątkowych w czasie, gdy był on premierem landu Dolna Saksonia.

Nowe wybory prezydenckie w Niemczech muszą odbyć się do 18 marca. Wyboru dokonuje Zgromadzenie Federalne, złożone z posłów Bundestagu i takiej samej liczby przedstawicieli krajów związkowych Niemiec.

aj