IAR
Katarzyna Karaś
27.02.2012
Walentynowicz miała rację w sprawie Wałęsy?
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego dysponuje nagraniem rozmowy funkcjonariuszy WSI relacjonujących kulisy dowiezienia Lecha Wałęsy motorówką na strajk w Stoczni Gdańskiej.
Nagranie ma potwierdzać zarzuty wobec Wałęsy, które w latach 90. sformułowała Anna Walentynowicz - donosi "Nasz Dziennik".
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Nagranie pochodzi z 2007 roku i zostało zarejestrowane w hotelu Mariott. Jednym z nagranych rozmówców jest pułkownik Leszek Tobiasz, który zmarł dwa tygodnie temu. Drugim Aleksander L.
W trakcie rozmowy, której fragmenty cytuje "Nasz Dziennik", wspomniane osoby rozmawiają o tym jak Wałęsa dostał się do Stoczni Gdańskiej. Według Aleksandra L. były prezydent dostał się tam kutrem Marynarki Wojennej, o czym również mówiła Anna Walentynowicz.
Pada też nazwisko admirała Romualda Wagi, który miał dowodzić kutrem Marynarki Wojennej dowożącym Wałęsę do Stoczni. W 1980 roku Waga miał stopień komandora, a po 1989 roku został mianowany dowódcą Marynarki Wojennej. Pełnił ją do 1996 roku.
IAR,kk