Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Michał Chodurski 18.03.2012

Za nieuctwo Polaków płacą brytyjscy podatnicy

Brytyjskie ministerstwo pracy wydaje co roku miliony funtów na tłumaczenie dokumentów urzędowych na języki obce. Największe zapotrzebowanie jest na przekłady po polsku.

W ciągu ostatniego roku brytyjskie ministerstwo pracy zapłaciło firmie tłumaczeniowej 3 i pół miliona funtów za zlecenia - zarówno tłumaczenia dokumentów, jak i ustne podczas spotkań i rozmów telefonicznych. 50 tysięcy razy zamawiano przekład na język polski, kolejne na liście są języki czeski i słowacki - 22 tysiące razy.

Prezes organizacji Migration Watch, Sir Andrew Green, zwraca uwagę, że sytuacja, w której ministerstwo wydaje na ten cel miliony z pieniedzy podatników, jest absurdalna, gdyż zadaniem resortu nie jest oferowanie tłumaczeń. Jego zdaniem, imigranci, którzy przebywają do Wielkiej Brytanii, powinni starać się nauczyć angielskiego.

Brytyjskie ministerstwo pracy chlubi się tym, że może obsługiwać interesantów w 165 językach. Wśród nich jest "pidgin" - dialekt angielski, którym mówią m.inn. Nigeryjczycy, mieszkający na Wyspach Brytyjskich.

zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>

IAR/mch