Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Martin Ruszkiewicz 26.03.2012

Po Londynie będą jeździły pociągi bez maszynistów?

Burmistrz Londynu Boris Johnson przedstawił sposób na uniknięcie w przyszłości wielu paraliżujących miasto strajków metra - automatyczne pociągi bez maszynistów.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Transport publiczny to główny temat kampanii przed wyborami na burmistrza Londynu, wyznaczonymi na 3 maja.

Boris Johnson zapowiedział, że w ciągu dekady wprowadzi bezzałogowe pociągi metra, tak jak to już jest w wypadku lekkiej kolejki nadziemnej w dawnej dzielnicy portowej Londynu. Od czasu do czasu automatyczne pociągi prowadzą tam tak zwani "kapitanowie", ale tylko wówczas, kiedy konieczne są jakieś skomplikowane manewry. Bezzałogowe pociągi kursują już na jednej z linii w Paryżu, w Kopenhadze, Waszyngtonie, Tokio i Singapurze. Również w Londynie dwie linie są już zautomatyzowane, choć nadal maszyniści otwierają i zamykają drzwi pociągów.

Powodem inicjatywy konserwatysty Borisa Johnsona jest groźba kolejnych strajków maszynistów podczas londyńskiej olimpiady. Ich związek dowiódł już, że jest gotów narazić podróżnych na największe niewygody, strajkując przez dwa kolejne lata w Boże Narodzenie. 

mr