Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Martin Ruszkiewicz 05.04.2012

Palikot żąda przeprosin od Tuska i Komorowskiego

- Jeśli chcemy uniknąć odwetu, to powinniśmy przeprosić za więzienia CIA w Polsce - oświadczył Janusz Palikot. Szef Ruchu Palikota stwierdził, że w tej sprawie nie ma "świętych krów".
Janusz PalikotJanusz PalikotPAP/Rafał Guz

Palikot zorganizował w czwartek konferencję prasową w Kiejkutach. Według organizacji Human Rights Watch to właśnie na terenie szkoły wywiadu w Kiejkutach lub w pobliżu wojskowego lotniska w Szymanach na Mazurach miały się znajdować tajne więzienia CIA w Polsce.

- Ci ludzie, którzy tu siedzieli w tych więzieniach i byli tu torturowani (...), żyją, funkcjonują, informują swoich najbliższych, swoje państwo, swój wymiar sprawiedliwości o tym, co ich spotkało tutaj w Polsce. Jeśli chcemy uniknąć zemsty, odwetu, to powinniśmy za to, co się tutaj stało, przeprosić - powiedział Palikot.

Pytany, kto - według niego - ma przeprosić za więzienia CIA, odparł: "Apeluję do najważniejszych osób w państwie".

"Nie wywierajcie wpływu"

Palikot zarzucił także szefowi SLD Leszkowi Millerowi, że kłamanie w sprawie domniemanych więzień CIA w Polsce. Stwierdził, że byłoby oczywiście "roztropne", gdyby Miller poddał się procedurze Trybunału Stanu i gdyby to on "zdobył się na przeprosiny".

- Ale jeśli słyszymy, że on do tego jest niezdolny, to polskie państwo reprezentuje prezydent Komorowski i premier Tusk i to są osoby odpowiedzialne za to, by w interesie polskim, polskiej racji stanu, wyjaśnić wszystkie okoliczności, przeprosić i odsunąć zagrożenia dla naszego kraju - powiedział Palikot.

Zaapelował też do polskich polityków, prezydenta i premiera, "by nie wywierali żadnego politycznego wpływu, nie prowadzili żadnych transakcji typu: w zamian za ukręcenie sprawy więzień CIA - przyjęcie do koalicji Leszka Millera i SLD albo innych tego typu podobnych transakcji".

- Żeby nikomu do głowy nie przyszło, że w ten sposób można tę sprawę, jak się mówi w języku młodzieżowym, skręcić, tylko odwrotnie - skoro mleko się rozlało, posprzątać, wytłumaczyć się przed opinią, zwłaszcza arabską, ale w ogóle opinią światową - powiedział Palikot.

Epitety pod adresem Gowina

Szef Ruchu Palikota odniósł się też do swojego wpisu na Twitterze, gdzie stwierdził, że minister sprawiedliwości Jarosław Gowin "zachowuje się jak katolicka ciota". Według Palikota, Gowin ma "niecne zamiary" ukrycia prawdy o przestępstwach w domniemanych więzieniach CIA w Polsce.

Dodał, że określenie, jakiego użył do nazwania Gowina, nie obraża jego homoseksualnych kolegów z partii, gdyż "ciota" to określenie na dewiantów w środowisku gejowskim.

Sprawa więzień CIA w Polsce

Domniemanie, że w Polsce - i kilku innych krajach europejskich - mogą być tajne więzienia CIA, organizacja Human Rights Watch wysunęła w 2005 r. Polscy politycy, m.in. ówczesny prezydent Aleksander Kwaśniewski oraz premierzy, wielokrotnie zaprzeczali, by takie więzienia w Polsce istniały.

"Gazeta Wyborcza" poinformowała niedawno, że warszawska prokuratura postawiła b. szefowi Agencji Wywiadu Zbigniewowi Siemiątkowskiemu zarzuty przekroczenia uprawnień oraz naruszenia prawa międzynarodowego dotyczące przetrzymywania w Polsce więźniów CIA. Prokuratura bada, czy była zgoda polskich władz na stworzenie w Polsce tajnych więzień CIA w latach 2002-2003 i czy ktoś z polskich władz nie przekroczył uprawnień, godząc się na tortury, jakim w punkcie zatrzymań CIA w Polsce mieli być poddawani podejrzewani o terroryzm.

Według informacji "GW" i "Panoramy" TVP2 warszawscy śledczy przygotowali materiał pozwalający przesłać do Sejmu dowody, pozwalające wszcząć procedurę postawienia Millera - premiera w latach 2001-2004 - przed Trybunałem Stanu.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Odpowiadając na pytania dziennikarzy o tę sprawę, Miller mówił m.in., że jeżeli prokuratura ma w sprawie tajnych więzień CIA "jakieś dowody, ale niepodważalne i jeżeli chce się zachować poważnie, to niech je przedstawi". Powtórzył też, że według wiedzy, którą posiada, w Polsce nie było tajnych więzień CIA.

mr