Odnosząc się do zwolnienia fotografa Grzegorza Rogińskiego Centrum Informacyjne Rządu stwierdziło, że bardziej opłacalne było zatrudnienie firmy zewnętrznej. CIR zaznaczyło, że w przypadku zatrudniania fotografa na stałą umowę, KPRM musiała utrzymywać i doposażać sprzęt fotograficzny (aparaty, obiektywy, baterie, laptop). "W planach był zakup na kolejne kilkadziesiąt tys. zł brutto. W związku z podpisaniem umowy z firmą zewnętrzną KPRM nie musi ponosić już kosztów zakupu i utrzymania sprzętu fotograficznego. Koszty te przeniesione zostały na usługodawcę" – napisało CIR w oświadczeniu.
Jak donosiły media, fotograf premiera Grzegorz Rogiński, który właśnie skończył 60 lat i wkrótce obejmie go okres ochronny, został zwolniony z pracy, a kancelaria premiera zleciła robienie zdjęć młodszemu fotografowi - już jako zewnętrznej firmie. Rogiński powiedział portalowi tvn24.pl, że w KPRM zarabiał 3015 zł netto.
W oświadczeniu napisano też, że przed 2008 rokiem w CIR pracowało dwóch grafików, którzy zajmowali się stroną internetową. Ich stanowiska pracy zostały zlikwidowane. - W zamian KPRM podpisała umowę z firmą zewnętrzną, której roczne wynagrodzenie nie przekracza 60 tys. brutto. Oszczędność wynosi około 80 tys. zł. brutto rocznie - podkreślono.
Ponadto CIR poinformowało, że KPRM zatrudnia 519 urzędników, a struktura zatrudnienia w KPRM przedstawia się następująco: w wieku powyżej 61. roku życia - 16 osób, przedział wiekowy od 51 do 60 lat - 105 osób, od 41 do 50 lat - 93 osoby, od 31 do 40 lat - 225 osób, do 30 lat - 80 osób.
W latach 2010-12 z KPRM odeszło 78 osób: powyżej 60. roku życia - 6 osób, od 51 do 60 lat - 11 osób, od 41 do 50 lat - 8 osób, od 31 do 40 lat - 39 osób, do 30 lat - 14 osób - czytamy w oświadczeniu CIR.
PAP, agkm
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>