Zdaniem prezesa PiS głównie dzięki Radiu Maryja i "Naszemu Dziennikowi" sprawa smoleńska nie została odłożona ad acta. - Gdyby ktoś wcześniej, nawet mocno, atakował prezydenta, ale po katastrofie zachował się tak jak ojciec Rydzyk, to ja bym mu tych wcześniejszych rzeczy nie pamiętał. Bo to są momenty próby. A ojciec Rydzyk czas próby przeszedł pomyślnie. Wręcz zdał ten egzamin celująco - powiedział w rozmowie z Onetem Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS potwierdził w rozmowie z portalem, że ma zamiar wystartować w kolejnych wyborach prezydenckich. Jarosław Kaczyński zasugerował, że jest jedynym kandydatem prawicy, który ma szansę wygrać te wybory. - Miałbym poprzeć Ziobrę z Solidarnej Polski, która ma 1 czy 2 procent poparcia? Nie żartujmy. Każdy, kto odchodzi z PiS, staje się bohaterem mediów. Nawet Ziobro, który przez te same media jest krytykowany - powiedział.
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>
Jarosław Kaczyński przyznał w wywiadzie dla Onetu, że nie jest możliwy alians PiS i PJN. - Ci ludzie byli pomyłką i nieporozumieniem. Marek Migalski to było moje supernieporozumienie! Ale ja go słabo znałem. Może dwa razy w życiu z nim rozmawiałem - podkreślił lider Prawa i Sprawiedliwości.
Czytaj więcej w serwisie specjalnym >>>
Prezes PiS na pytanie, czy odwraca głowę na widok Roberta Biedronia i Anny Grodzkiej stwierdził: - Przecież to jakaś bzdurna bajeczka. Ja z tymi osobami nigdy nigdzie nie stanąłem twarzą w twarz.
IAR, sm