Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
Palikot w swoim wpisie zatytułowanym "Fiasko Kościoła" na portalu Natemat.pl po raz kolejny uderza w Kościół. - Na wczoraj zapowiadano w Rzeszowie wielką manifestację w obronie związków państwa i Kościoła, a więc kadzidła i pieniądza. Zamiast planowanych 100 tys., przybyło zaledwie 2 tys. osób. To jest prawdziwy poziom poparcia jakie ma Kościół - 2 procent!
Janusz Palikot pisze, że zbliża się dzień, w którym Kościół straci swoją „polityczną pozycję”. - Dlatego tak panicznie kler boi się jakiejś formy policzenia, co stałoby się automatycznie, gdyby zamiast finansowania przez budżet, Kościoły były finansowane przez odpisy od podatku obywateli. Wówczas ten mandat - reprezentujemy wszystkich Polaków - stałby się bezpodstawny. Dzień, w którym do tego dojdzie, będzie początkiem końca politycznej pozycji Kościoła. Ten dzień nadchodzi. Jest tuż, tuż. Nie zatrzymają tego bojówki wysyłane na spotkania ze mną - podkreślił.
W dalszej części wpisu szef Ruchu Palikota odniósł się do swojego spotkania z mieszkańcami Stalowej Woli, podczas którego doszło do bójki. Policja musiała zatrzymać dwie osoby, jedna z nich wykrzykiwała na sali, że "zatłucze Palikota". - Wczoraj miałem spotkanie w Rzeszowie i Stalowej Woli, w ramach naszej akcji "zero bezrobocia". Na obu byli bojówkarze Kościoła (…) Przychodzą albo pijani, albo odurzeni, albo tak przestraszeni, że po kilku zdaniach typu - tylko hołota głosuje na Palikota - bladzi uciekają z sali. Nic tak nie poprawia mi humoru, jak ten widok - łysych bojówek Kościoła! - zaznaczył.
aj