Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Gabriela Skonieczna 16.04.2012

Rosja nigdy nie ujawni akt katyńskich?

Według rozmówcy agencji Interfax "chodzi o tajemnice związane z działalnością służb specjalnych, w tym o dane agenturalne, które nigdy nie są odtajniane".
Nieśmiertelnik i medalik chrzcielny znalezione w masowym grobie w KatyniuNieśmiertelnik i medalik chrzcielny znalezione w masowym grobie w KatyniuWikipedia/Bundesarchiv Bild 183-B23992, Katyn

W podobnym duchu wypowiedział się 5 kwietnia główny prokurator wojskowy Federacji Rosyjskiej Siergiej Fridinski. Dał on wówczas do zrozumienia, że Rosja może nie przekazać Polsce wszystkich akt śledztwa, które prowadziła w sprawie Katynia w latach 1990-2004.

Nie ma nic do przekazania?
- Wszystko, co można było przekazać, praktycznie już przekazaliśmy - z wyjątkiem tej części materiałów, które stanowią tajemnicę państwową - oświadczył Fridinski, którego cytowały agencje ITAR-TASS i Interfax.

Zobacz serwis specjalny: KATYŃ>>>
Rosja - jak dotąd - przekazała Polsce 148 ze 183 tomów akt śledztwa, jakie w sprawie mordu NKWD na polskich oficerach prowadziła Główna Prokuratura Wojskowa (GPW) FR.

We wrześniu 2004 roku prezydent RP Aleksander Kwaśniewski po rozmowach w Moskwie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem poinformował, że rosyjski przywódca zapewnił go, iż "te dokumenty, które mają klauzulę tajności, zostaną jej pozbawione".

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Podobne deklaracje w kwietniu i maju 2010 roku - po spotkaniach z pełniącym obowiązki prezydenta RP Bronisławem Komorowskim w Krakowie i Moskwie - złożył też prezydent FR Dmitrij Miedwiediew.

Orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł w poniedziałek, że nie udostępniając mu postanowienia GPW FR o umorzeniu śledztwa w sprawie Katynia strona rosyjska złamała Europejską Konwencję Praw Człowieka.

Orzeczenie Trybunału Praw Człowieka ws. Katynia>>>

Umarzając dochodzenie w 2004 roku, Główna Prokuratura Wojskowa FR utajniła ten dokument. Klauzulę tajności nałożyła też na 35 tomów akt śledztwa. 

gs