Zeszłoroczna wizyta prezydenta Bronisława Komorowskiego w Chinach i obecna premiera Chin w Polsce dają szansę na coraz bardziej intensywne relacje między państwami. Z drugiej strony jednak strategiczne partnerstwo może ograniczać Polaków w poruszaniu niewygodnych dla chińskich partnerów tematów, takich jak przestrzeganie praw człowieka, czy kwestia Tybetu.
Pojawiają się również wątpliwości, czy obecne działania są wystarczające. - Wydaje się, że jesteśmy spóźnieni o 10 do 15 lat. Kroki podejmowane obecnie - z całym szacunkiem - należy to powiedzieć, niestety są spóźnione - mówi Polskiemu Radiu Mierzejewski.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Według eksperta wiedza o azjatyckim partnerze wśród Polaków jest niewystarczająca - Mało wiemy, nie znamy złożoności Chin. O tym się mówi od 20 lat i w zasadzie niewiele się dzieje” - wyjaśnia Mierzejewski.
Wizyta premiera Wen Jiabao potrwa od środy 26 kwietnia do soboty 28 kwietnia.
IAR/ep