Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Artur Jaryczewski 01.05.2012

Pochód anarchistów: odcinamy się od pseudolewicy

Pseudolewica nie dba o pracowników - podkreślali uczestnicy pierwszomajowego pochodu zorganizowanego w Warszawie przez środowiska anarchistyczne.
Pochód anarchistów: odcinamy się od pseudolewicy PAP/Rafał Guz

Jak zapewniali organizatorzy pochodu, ich inicjatywa jest "opozycją wobec oportunistów i pozorantów z SLD, i Ruchu Palikota" oraz - jak mówili - zbiurokratyzowanych związków zawodowych biorących udział w pracach Komisji Trójstronnej, które nie dbają o prawa pracowników, lecz pracodawców.

Jeden z organizatorów wtorkowego pochodu Jakub Gawlikowski ze Związku Syndykalistów Polskich mówił, że demonstracja wraca do tradycji pierwszomajowej, która jest starsza niż to, co pamiętamy z czasów PRL, odwołuje się do tradycji ruchów pracowniczych walczących o ośmiogodzinny dzień pracy, prawo do zwolnień lekarskich etc.

-Te podstawowe prawa dzisiaj - w dobie umów śmieciowych - wcale nie są oczywistością. Dziś mamy powrót do tego, co wydawało się zamierzchłą przeszłością, powrót do XIX-wiecznego kapitalizmu. Nasza demonstracja jest po to, by przypomnieć, że ta walka musi być kontynuowana - przekonywał.

Uczestnicy pochodu upominali się też o prawa wykluczonych: ludzi, których nie stać na własne mieszkanie, wyrzucanych na bruk, którzy ledwo wiążą koniec z końcem, żyjąc od jednej umowy śmieciowej do drugiej. Podkreślali, że walczą z kapitalizmem "we wszystkich jego przejawach".

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
aj