Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Jaremczak 11.05.2012

Romney: w liceum robiłem głupie rzeczy

Ze swoich wybryków sprzed prawie pół wieku temu tłumaczy się kandydat Republikanów w wyborach prezydenckich w USA. W szkole średniej Mitt Romney miał znęcać się nad kolegami.
Mitt RomneyMitt Romneywikimedia commons, lic. CC, Gage Skidmore
Posłuchaj
  • Relacja Marka Wałkuskiego, IAR
Czytaj także

W czasach licealnych Mitt Romney nie tolerował odmienności innych chłopców - twierdzi "Washington Post". Gdy w szkole pojawił się uczeń z farbowanymi blond włosami, Romney razem z kolegami złapał go i obezwładnił go, a następnie nożyczkami ściął mu grzywkę. Poniżał też ucznia, którego podejrzewał o homoseksualizm.

Romney twierdzi, że nie pamięta tych incydentów, ale też nie zaprzecza oskarżeniom. - W czasach licealnych zrobiłem trochę głupich rzeczy i jeśli ktoś poczuł się urażony albo zraniony to przepraszam - powiedział.

Incydent sprzed prawie 50 lat nie miałby wielkiego znaczenia, gdyby nie fakt, że wpisuje się on w wizerunek Romneya - człowieka, który nie liczy się z innymi a nawet jest okrutny. Już wcześniej amerykańskie media ujawniły, że przez 10 godzin wiózł na dachu samochodu zamkniętego w klatce psa. Przyznawał też, że lubi wyrzucać ludzi z pracy.
IAR, tj

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>