Według środowisk opozycyjnych, wszystkie poszlaki wskazywały na Służbę Bezpieczeństwa. Zabójstwo, które miało zastraszyć, spowodowało mobilizację środowiska. Był to jeden z przełomowych momentów przedsolidarnościowej opozycji. Bunt wyrażał ich niezgodę na zło.
15 maja 1977, po potężnej żałobnej manifestacji, nazwanej "czarnym marszem", u stóp Wawelu założyli pierwszy Studencki Komitet Solidarności. Słowo "solidarność" nie było wtedy w częstym użyciu. - Z kim solidarni? – pytano ich. - Z sobą samymi - odpowiadali. Jesteśmy solidarnie odpowiedzialni za nasz wspólny los. Desperaci z SKS okazali się konsekwentni i wytrwali. W kilku miastach prowadzili działalność edukacyjną, poligraficzną i obywatelską. A kiedy po Sierpniu powstawała Solidarność i NZS, stawali się ich naturalnymi liderami.
Czytaj więcej w serwisie Studencki Komitet Solidarności >>>
W serwisie sks.polskieradio.pl mogą Państwo posłuchać jak tamte dni wspominają przyjaciele Pyjasa i dlaczego założyli Studencki Komitet Solidarności.
O tamtych wydarzeniach opowiadają też dokumentalne filmy Jerzego Morawskiego i Krzysztofa Krauzego oraz operacyjne zdjęcia i nagrania wideo Służby Bezpieczeństwa z tzw. krakowskich juwenaliów i czarnego marszu.
Pokazujemy również przykładowe dokumenty ówczesnej milicji, bezpieki i prokuratury, na podstawie których represjonowano studentów opozycji - nakazy aresztów, rewizji, zatrzymań.