W Hadze ruszył proces Ratko Mladicia

Prokuratura zarzuca 70-letniemu Mladiciowi , że od 12 maja 1992 do 30 listopada 1995 roku uczestniczył w zbrodniczym procederze, którego celem było trwałe usunięcie bośniackich muzułmanów i Chorwatów z obszarów, do których prawo rościli sobie bośniaccy Serbowie. W kilku gminach czystki etniczne osiągnęły rozmiar ludobójstwa. W sumie akt oskarżenia zawiera 11 punktów. Prokuratura zapowiedziała przesłuchanie 413 świadkow,
Generał Mladić od czasu zakończenia wojny ukrywal się. 26 maja 2011 roku został zatrzymany we wsi Lazarewo koło Zrenjanina w Serbii. 31 maja ubiegłego roku został wydany Międzynarodowemu Trybunałowi w Hadze.
Jak podkreśla Tomasz Kowalczewski, były korespondent Polskiego Radia na Bałkanach, proces Ratko Mladicia będzie swego rodzaju zadośćuczynieniem dla rodzin ofiar zbrodniczej działalności generała. Są to, jak wylicza Tomasz Kowalczewski, matki i żony mężczyzn zabitych w Srebrenicy w największej zbrodni po zakończeniu II wojny światowej, ale także mieszkańcy Sarajewa, którzy przez kilka lat przeżywali gehennę ginąc w kolejkach po chleb i wodę.
Tomasz Kowalczewski przypomina że postawienie przed Trybunałem Ratko Mladicia, oraz wcześniej Radovana Karadzicia, było jednym z warunków uzyskania przez Serbię statutu kandydata do członkostwa w UE.

IAR/agkm

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>