Prezydent powiedział, że podczas Euro 2012 mogą wystąpić problemy komunikacyjne - mogą się do nich przyczynić, na przykład, zapowiadane na dużą skalę przyjazdy kibiców do Wrocławia, którzy nie planują noclegu, a będą wracać na terytorium Czech. Bronisław Komorowski mówił, że gotowość przed Euro zadeklarowaly mu służby podległe MSW i siły zbrojne.
Komorowski zaapelował, aby Euro było „jak najmniej zakłócone przez emocje wewnętrzne”, aby można było skupić służby porządkowe na ich właściwych zadaniach. Wezwał organizatorów protestów do przesunięcia ich na czas po Euro 2012. Według niego należy wspólnym wysiłkiem zadbać o „zmniejszenie ryzyka innych zagrożeń”. Wyraził opinię, że podczas Euro nastąpi spowolnienie życia politycznego, a budząca najwięcej emocji ustawa emerytalna zakończy swój bieg wkrótce – czyli jeszcze przed Euro. Według niego nie będzie zatem powodów do protestu.
Prezydent dodał, że według badań 70 procent obywateli chce, by okres mistrzostw był okresem spokoju politycznego i społecznego i ma nadzieję, że te dane przekonają organizatorów manifestacji.
Szczyt NATO w Chicago
Rada Bezpieczeństwa Narodowego rozmawiała w środę na temat Euro 2012 i zbliżającego się szczytu NATO w Chicago.
Bronisław Komorowski mówił, że Polska chce, by NATO pozostało nadal silnym sojuszem militarnym, a nie przekształcało się w stowarzyszenie natury politycznej. To oznacza wdrażanie w praktyce funkcjonowania NATO kwestii związanych z realizacją punktu 5. Traktatu waszyngtońskiego – stwierdził Komorowski. Dodał, że należy też zabiegać o to, by kryzys ekonomiczny ogarniający całość świata zachodniego miał jak najmniejszy wpływ spowalnianie zdolności obronnych sojuszu. To oznacza poparcie dla zasady smart defence i realizacji natowskiego sytemu obrony przeciwrakietowej; a także pilnowanie, by decyzje dotyczące zakończenia misji w Afganistanie, zostały zrealizowane – wyjaśniał Bronisław Komorowski.
agkm
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>