Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 17.05.2012

Białystok: wypadek autobusu z przedszkolakami

Autokar wywrócił się do rowu. Wiózł grupę maluchów, które wybierały się na spektakl teatralny. Wszystkie są pod opieką lekarzy. Policja mówi, że kierowca nie dostosował prędkości do warunków i stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi.
Autokar przewożący grupę przedszkolaków przewrócił się do rowu, w Sowlanach na obrzeżach Białegostoku. W wyniku wypadku kilkoro dzieci zostało lekko rannychAutokar przewożący grupę przedszkolaków przewrócił się do rowu, w Sowlanach na obrzeżach Białegostoku. W wyniku wypadku kilkoro dzieci zostało lekko rannychPAP/Artur Reszko

Witold Olański, kierownik szpitalnego oddziału ratunkowego Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku powiedział, że ostatecznie hospitalizowanych zostało dwoje dzieci. Trafiły na oddział chirurgii dziecięcej, tam będą miały opatrzone rany i w piątek powinny opuścić szpital.

Zaznaczył, że obrażenia nie zagrażają życiu dzieci. Powiedział, że stan pozostałych był na tyle dobry, że po badaniach mogły trafić pod opiekę rodziców. Również szpital opuściły dwie osoby dorosłe, przewiezione tam z wypadku do zbadania.

Do wypadku doszło rano na drodze z Sowlan do Białegostoku przed wjazdem do miasta. W autokarze jechało 38 dzieci, rodzice i opiekunowie, łącznie było 49 osób.

Autokar wiózł dzieci z przedszkola z Krynek do teatru w Białymstoku. Według wstępnych ustaleń policji, autobus mógł wpaść w poślizg na zakręcie. Droga dojazdowa z Sowlan do Białegostoku była przez kilka godzin zablokowana.

Justyna Aćman z komendy wojewódzkiej policji w Białymstoku powiedziała, że kierowca najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków, utracił kontrolę nad torem jazdy na łuku drogi i zapewne ponosi winę za wypadek. Kierujący autokarem był trzeźwy.

IAR, PAP, agkm, mr

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>