Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Artur Jaryczewski 31.05.2012

Dodatkowych oświadczeń nie będzie

Rzecznik amerykańskiego prezydenta powtarza, że Barack Obama się pomylił i wyraża ubolewanie.
Dodatkowych oświadczeń nie będziePAP/EPA/Olivier Douliery / POOL

Biały Dom nie zamierza wydawać dodatkowych oświadczeń w sprawie niefortunnej wypowiedzi prezydenta Baracka Obamy o "polskich obozach śmierci". - Prezydent źle się wyraził. Miał na myśli nazistowskie obozy w okupowanej przez Niemcy Polsce - powiedział rzecznik Białego Domu Jay Carney podkreślając, że władze USA żałują użycia sformułowania o polskich obozach zagłady. - Ten zwykły błąd nie powinien przesłaniać czystej intencji uhonorowania Pana Karskiego i wszystkich dzielnych obywateli Polski, którzy stali na straży ludzkiej godności.

Rzecznik Białego Domu przypomniał, że prezydent Barack Obama wielokrotnie oddawał hołd Polakom poległym podczas II wojny światowej. Carney wymienił wizyty prezydenta USA przy pomniku warszawskiego getta i w muzeum Holocaustu oraz przesłanie wideo z okazji wyzwolenia obozu Auschwitz. Obama mówił wtedy nie tylko o zagładzie Żydów ale również o ogromnej starcie jaką była śmierć niewinnych Polaków.

- Raz jeszcze wyrażam ubolewanie ale to był zwykły błąd - powtórzył rzecznik Białego Domu. Jay Carney dodał, że nic mu nie wiadomo by amerykańska administracja miała podejmować jakieś dodatkowe działania w tej sprawie.

Czytaj więcej o pomyłce Obamy>>>

IAR, aj