Svein Holden powiedział, że jeśli sąd nie wyśle Breivika na leczenie, to powinien skazać go na najwyższy wymiar kary. W Norwegii oznacza to 21 lat więzienia.
- Wiedza, którą nabyliśmy podczas procesu, między innnymi od ekspertów, a także świadków, pozwala nam stwierdzić, że Breivik może być chory psychicznie. Zgodnie z prawem oznacza to, że nie może zostać ukarany. Podkreślam raz jeszcze, że nie wiemy, czy jest on zdrowy na umyśle czy nie. Mamy co do tego wątpliwości. Dlatego domagamy się, aby skierować go na leczenie w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym – powiedział prokurator Holden.
Anders Behring Breivik jest oskarżony o to, że 22 lipca ubiegłego roku zabił 77 osób - najpierw 8 w zamachu bombowym na dzielnicę rządową w stolicy Norwegii, a potem 69 w strzelaninie na wysepce Utoya. Przebywali tam uczestnicy obozu młodzieżówki rządzącej Partii Pracy. Breivik tłumaczył swoje działania obawą przed wielokulturowością oraz islamizacją Europy.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
(pp)